Statystyki meczu Arka Gdynia – Korona Kielce: kluczowe liczby
Starcie między Arką Gdynia a Koroną Kielce, które odbyło się 20 września 2025 roku w ramach 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy, zakończyło się bezbramkowym remisem 0:0. Mecz rozegrany na Stadionie Miejskim w Gdyni, pod batutą sędziego Mateusza Piszczeloka, przyniósł kibicom wiele emocji, choć na tablicy wyników nie pojawiły się żadne bramki. Analiza kluczowych liczb z tego spotkania rzuca światło na przebieg gry i dyspozycję obu drużyn w tym konkretnym dniu. Bezbramkowy remis może sugerować problemy z finalizacją akcji po obu stronach, ale także solidną postawę defensywy.
Szczegółowe statystyki posiadania piłki i strzałów
Posiadanie piłki w tym meczu było niezwykle wyrównane, co świadczy o zaciętej walce o kontrolę nad boiskiem. Arka Gdynia cieszyła się piłką przez 49% czasu gry, podczas gdy Korona Kielce dominowała przez 51%. Ta niewielka różnica sugeruje, że obie drużyny starały się narzucić swój styl gry, ale żadnej nie udało się zdominować przeciwnika pod tym względem. Gdy przyjrzymy się statystykom strzałów, obraz staje się bardziej klarowny. Arka Gdynia oddała łącznie 8 strzałów, z czego 3 były celne, co wskazuje na pewne próby zagrożenia bramki rywala. Z kolei Korona Kielce oddała 4 strzały, ale żaden z nich nie trafił w światło bramki, co podkreśla jej problemy ze skutecznością w tym spotkaniu. Brak celnych strzałów ze strony Korony Kielce jest znaczącym elementem analizy tego meczu, sugerującym trudności w kreowaniu dogodnych sytuacji bramkowych.
Statystyki kartek i fauli
W kontekście kartek i fauli, mecz ten był stosunkowo intensywny, co odzwierciedla walkę na boisku. Łącznie obie drużyny otrzymały 5 żółtych kartek. Arka Gdynia zanotowała 3 żółte kartki, a Korona Kielce 2. Podział kartek pokazuje, że gra była momentami ostra, ale nie przekroczyła granic sportowej rywalizacji. W pierwszej połowie zobaczyliśmy dwa żółte kartoniki: jeden dla K. Jakubczyka z Arki Gdynia i jeden dla Nono z Korony Kielce. Druga połowa przyniosła więcej napomnień, co może sugerować narastające zmęczenie lub frustrację zawodników. W drugiej części gry żółte kartki otrzymali A. Nguiamba oraz K. Hermoso z Arki Gdynia, a także B. Smolarczyk i ponownie Nono z Korony Kielce. Podwójne żółto dla Nono oznacza, że zawodnik Korony zakończył mecz wcześniej z powodu wykluczenia. Ta liczba kartek, choć nie jest ekstremalnie wysoka, świadczy o wysokiej intensywności i zaangażowaniu zawodników obu drużyn w walce o każdy centymetr boiska.
Analiza formy i tabeli PKO BP Ekstraklasy
Przed meczem Arki Gdynia z Koroną Kielce, obie drużyny znajdowały się w różnych sytuacjach w ligowej hierarchii PKO BP Ekstraklasy. Analiza ich pozycji w tabeli oraz ogólnej formy rzuca światło na kontekst, w jakim rozegrano to spotkanie, a także na potencjalne motywacje i oczekiwania związane z wynikiem. Różnice w punktacji i miejscach w tabeli sugerowały, że Korona Kielce przystępowała do meczu jako faworyt, podczas gdy Arka Gdynia miała ambicje poprawy swojej sytuacji.
Pozycja Arki Gdynia w tabeli
Przed rozpoczęciem rywalizacji z Koroną Kielce, Arka Gdynia zajmowała 13. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, gromadząc 12 punktów. Ta pozycja plasowała zespół w dolnej części stawki, blisko strefy spadkowej. Wskazuje to na trudniejszy okres w sezonie dla gdynian, którzy z pewnością dążyli do poprawy swojej sytuacji punktowej i wizerunku w lidze. Znalezienie się tak nisko w tabeli mogło wpływać na pewność siebie zawodników i presję związaną z każdym kolejnym meczem. Celem Arki z pewnością było zdobycie punktów, które pozwoliłyby na awans w ligowej hierarchii i oddalenie się od strefy zagrożonej degradacją.
Pozycja Korony Kielce w tabeli ligowej
Zupełnie inaczej prezentowała się sytuacja Korony Kielce, która przed tym spotkaniem zajmowała wysokie 4. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, legitymując się 18 punktami. Taka lokata świadczyła o bardzo dobrej formie zespołu i aspiracjach do walki o najwyższe cele w tym sezonie. Korona Kielce udowadniała swoją siłę, regularnie zdobywając punkty i plasując się w czołówce ligi. Ich dobra pozycja w tabeli prawdopodobnie przekładała się na większą pewność siebie i swobodę w grze, choć jednocześnie mogła generować presję utrzymania tej pozycji i dalszego awansu. W poprzednich sezonach Korona Kielce również potrafiła prezentować się dobrze, co potwierdzało jej potencjał w polskiej lidze.
Historia starć i H2H: Arka Gdynia vs Korona Kielce
Historia bezpośrednich starć między Arką Gdynia a Koroną Kielce jest bogata i dostarcza ciekawych wniosków na temat dynamiki relacji między tymi dwoma klubami na przestrzeni lat. Analiza bilansu ligowych spotkań oraz wyników ostatnich pojedynków pozwala lepiej zrozumieć wzajemne zależności i potencjalne psychologiczne aspekty rywalizacji. To właśnie w takich starciach często kształtuje się charakterystyczna dla polskiej piłki nożnej historia rywalizacji.
Bilans ligowych spotkań
Na przestrzeni historii w ramach ligowych zmagań, Arka Gdynia i Korona Kielce rozegrały ze sobą 18 spotkań. Analizując ten bilans, widać wyraźną przewagę Korony Kielce. Zespół z Kielc wygrywał 10 razy, podczas gdy Arka Gdynia triumfowała w 6 pojedynkach. Zaledwie 2 mecze zakończyły się podziałem punktów, co potwierdza, że zazwyczaj jednoznacznie rozstrzygano o zwycięstwie. Co więcej, bilans bramkowy w historiach ligowych starć wynosi 23-21 na korzyść Korony Kielce, co dodatkowo podkreśla ich historyczną dominację. Ta statystyka pokazuje, że Korona Kielce częściej wychodziła zwycięsko z pojedynków z Arką Gdynia, co może stanowić pewien psychologiczny atut dla kielczan w przyszłych spotkaniach.
Ostatnie mecze między drużynami
Przyglądając się ostatnim pojedynkom między Arką Gdynia a Koroną Kielce, można zauważyć, że choć ogólny bilans historyczny przemawia za Koroną, to ostatnie lata przynosiły zmienne rezultaty. W meczu rozegranym 20 września 2025 roku padł bezbramkowy remis 0:0, co było wynikiem wyrównanej gry obu zespołów. Ten wynik pokazuje, że mimo historycznych tendencji, w pojedynczych meczach obie drużyny potrafią nawiązać walkę i zdobyć punkty. Warto jednak pamiętać o ogólnej sytuacji ligowej, gdzie Korona Kielce w poprzednich sezonach ligowych zajmowała wyższe pozycje, często plasując się na 4. miejscu, podczas gdy Arka Gdynia często walczyła o utrzymanie, zajmując np. 13. lokatę. Ta dysproporcja w osiągnięciach ligowych może wpływać na dynamikę przyszłych spotkań.
Składy i zmiany w meczu
Analiza składów wyjściowych oraz przeprowadzonych zmian w trakcie meczu Arka Gdynia – Korona Kielce pozwala zrozumieć taktyczne założenia trenerów oraz ocenić wpływ poszczególnych zawodników na przebieg gry. Sposób, w jaki drużyny ustawiły się na boisku i jakie roszady wprowadzono, miało kluczowe znaczenie dla ostatecznego rezultatu, zwłaszcza w kontekście braku bramek.
Kluczowi zawodnicy i ich wpływ na grę
W składzie Arki Gdynia na to spotkanie znaleźli się między innymi Navarro, Zator, Nguiamba, Kocyła, Hermoso, Kerk, Espiau. Ci zawodnicy stanowili o sile ofensywnej i stabilności defensywnej zespołu. Ich obecność na boisku miała na celu zapewnienie odpowiedniej dynamiki i jakości gry. Podobnie w Koronie Kielce, kluczowi zawodnicy tacy jak Dziekoński, Matuszewski, Resta, Pięczek, Błanik, Remacle, Nono, Smolarczyk, Długosz, Svetlin mieli za zadanie realizować taktykę trenera i przynosić drużynie punkty. W drugiej połowie meczu obie drużyny dokonały zmian, co jest typowe dla strategii mających na celu odświeżenie zespołu, wprowadzenie nowych bodźców lub wzmocnienie konkretnych formacji. Te zmiany, choć nie przyniosły bramek, z pewnością wpłynęły na dynamikę gry i taktyczne ustawienia na boisku, starając się przełamać impas bramkowy. Zawodnicy tacy jak Nono, który otrzymał dwie żółte kartki, mieli znaczący wpływ na przebieg meczu, choć nie zawsze pozytywny dla swojej drużyny, prowadząc do jego wykluczenia.
Dodaj komentarz